Discussion:
2011.
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Edward Tomasz Napierala
2012-01-15 18:49:52 UTC
Permalink
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?
Artur M. Piwko
2012-01-16 07:05:51 UTC
Permalink
In the darkest hour on Sun, 15 Jan 2012 18:49:52 +0000 (UTC),
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Jednym słowem przeszli na coś o podobnej popularności? ;)
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:240B ]
[ 08:05:17 user up 13049 days, 20:00, 1 user, load average: 0.90, 0.61, 0.72 ]

Those are my principles. If you don't like them I have others. -- Groucho Marx
Edward Tomasz Napierala
2012-01-16 10:17:21 UTC
Permalink
Post by Artur M. Piwko
In the darkest hour on Sun, 15 Jan 2012 18:49:52 +0000 (UTC),
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Jednym słowem przeszli na coś o podobnej popularności? ;)
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?
Roman W
2012-01-16 14:38:26 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
Google ostatnio podpimpowal interfejs do Google Groups.

RW
Mateusz Ludwin
2012-01-16 19:57:23 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Edward Tomasz Napierala
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
Google ostatnio podpimpowal interfejs do Google Groups.
Ale dalej pliterki są zwalone...

Chętnie bym się pozbył 40tude, ale się nie da.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Edward Tomasz Napierala
2012-01-16 21:02:00 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Edward Tomasz Napierala
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
Google ostatnio podpimpowal interfejs do Google Groups.
To bardzo fajnie, ale ruch nadal jest żaden w porównaniu do Dawnych
Czasów.
--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?
Roman W
2012-01-17 09:24:28 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
To bardzo fajnie, ale ruch nadal jest żaden w porównaniu do Dawnych
Czasów.
The times, they are a'changing.

RW
Jarek Spirydowicz
2012-01-23 10:12:50 UTC
Permalink
In article
Post by Roman W
Post by Edward Tomasz Napierala
To bardzo fajnie, ale ruch nadal jest żaden w porównaniu do Dawnych
Czasów.
The times, they are a'changing.
Ano. Czego jak czego, ale że tu flejma o ACTA nie ma, to się nie
spodziewałem...
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
Artur M. Piwko
2012-01-17 10:46:13 UTC
Permalink
In the darkest hour on Mon, 16 Jan 2012 10:17:21 +0000 (UTC),
Post by Edward Tomasz Napierala
Post by Artur M. Piwko
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Jednym słowem przeszli na coś o podobnej popularności? ;)
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
Mieć konto na G+ to i ja mam. Tylko, jak i u moich znajomych, generalnie
na mieniu się kończy.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
[ 11:45:45 user up 13050 days, 23:40, 1 user, load average: 0.81, 0.71, 0.64 ]

What's another word for thesaurus? -- Steven Wright
Grzegorz Staniak
2012-01-17 17:27:47 UTC
Permalink
Post by Artur M. Piwko
Post by Edward Tomasz Napierala
Post by Artur M. Piwko
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Jednym słowem przeszli na coś o podobnej popularności? ;)
Bez przesady - większość znajomych nerdów G+ ma, a z Usenetu mało kto
już korzysta. Poza tym G+ ma tendencję wzrostową - musi mieć, bo inaczej
Google'a wygryzie Facebook - a Usenet nie.
Mieć konto na G+ to i ja mam. Tylko, jak i u moich znajomych, generalnie
na mieniu się kończy.
https://plus.google.com/103970406163417966055/posts

GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>
1634Racine
2012-03-19 13:04:27 UTC
Permalink
Artur M. Piwko in news:***@buziaczek.pl
[.................]
Post by Artur M. Piwko
Mieć konto na G+ to i ja mam. Tylko, jak i u moich znajomych, generalnie
na mieniu się kończy.
to jak u mnie - generalnie to mam fb, wylacznie do tego, by mnie znalezc,
jesli ktos bardzo chce. zero aktywnosci,zero znajomych,zero foto, itd. Pare
razy sie przydalo.
Mateusz Ludwin
2012-01-16 08:53:45 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Mylisz się.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Roman W
2012-01-16 14:37:54 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Bez przesady, tylko binarny Usenet ma przechlapane.

RW
Edward Tomasz Napierala
2012-01-16 21:00:01 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Bez przesady, tylko binarny Usenet ma przechlapane.
Aha. Bo to, że pierwszy post w tym roku był po dwóch tygodniach, to całkiem
zdrowy objaw.
--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?
Roman W
2012-01-17 09:23:55 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Post by Roman W
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Bez przesady, tylko binarny Usenet ma przechlapane.
Aha. Bo to, że pierwszy post w tym roku był po dwóch tygodniach, to całkiem
zdrowy objaw.
Sa grupy na ktorych ruch jest duzo wiekszy. Ciekawe, ze to czesto sa grupy moderowane.

RW
Tomasz Torcz
2012-01-23 11:11:55 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
A jest już jakiś wygodny jak slrn i wątkujący klient G+?
--
Tomasz Torcz 72->| 80->|
xmpp: ***@chrome.pl 72->| 80->|
Edward Tomasz Napierala
2012-01-23 11:11:54 UTC
Permalink
Post by Tomasz Torcz
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
A jest już jakiś wygodny jak slrn i wątkujący klient G+?
W sumie zastanawialem sie, czy by nie napisac bramki z API G+ z jednej
strony i NNTP z drugiej. Tyle, ze Google na razie nie udostepnia czesci
API potrzebnej do pisania - widocznie uznali, ze udostepnianie jej poza
firme jest evil. ;->
--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?
1634Racine
2012-03-19 13:04:04 UTC
Permalink
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu,
to gdzie teraz ludziska siedzą?
gdzie np Wy urzedujecie (juz) czesciej? fb? jakies fora?
yamma
2012-03-20 15:32:20 UTC
Permalink
Post by 1634Racine
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu,
to gdzie teraz ludziska siedzą?
Dorośli, pozakładali rodziny i teraz im dzieci limitują dostęp do netu. ;-)
yamma
b***@kolos.math.uni.lodz.pl
2012-03-21 21:41:58 UTC
Permalink
Post by 1634Racine
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu,
to gdzie teraz ludziska siedzą?
gdzie np Wy urzedujecie (juz) czesciej? fb? jakies fora?
sam się zastanawiam gdzie się ci ludzie podziali.
Wystarczyło 5 lat nieobecności na forach i już nie poznaję tego miejsca.

bajcik
Maciej Obłaza
2012-03-26 14:35:08 UTC
Permalink
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Wszyscy poprostu czekaja na pierwszego odwaznego ktory rozpocznie watek
stulecia, niestety wszyscy w postanowieniu noworocznym obiecali nie
zaczynac nowych watkow na tej grupie.

Pamietajcie - liczy sie tylko jedna strona medalu :).
--
Best Regards, Maciek. < moblaza at gmail dot com >

"First they ignore you, then they laugh at you,
then they attack you,then you win."
Roman W
2012-03-26 15:16:47 UTC
Permalink
Post by Maciej Obłaza
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Wszyscy poprostu czekaja na pierwszego odwaznego ktory rozpocznie watek
stulecia, niestety wszyscy w postanowieniu noworocznym obiecali nie
zaczynac nowych watkow na tej grupie.
Pamietajcie - liczy sie tylko jedna strona medalu :).
Najwieksze flejmy na advocacy napedzane byly opozycja Linux-reszta swiata, z
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie probuje serio
twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa, wiec zrodelko wyschlo.

RW
Smok Eustachy
2012-03-26 15:24:19 UTC
Permalink
W dniu 26.03.2012 17:16, Roman W pisze:
/..../
Post by Roman W
Najwieksze flejmy na advocacy napedzane byly opozycja Linux-reszta swiata, z
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie probuje serio
twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa, wiec zrodelko wyschlo.
Szkoda, że mój o tym nie wie.
2. Największy to był WO i jego makówki.
Paweł
2012-03-26 17:04:43 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Maciej Obłaza
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Wszyscy poprostu czekaja na pierwszego odwaznego ktory rozpocznie watek
stulecia, niestety wszyscy w postanowieniu noworocznym obiecali nie
zaczynac nowych watkow na tej grupie.
Pamietajcie - liczy sie tylko jedna strona medalu :).
Najwieksze flejmy na advocacy napedzane byly opozycja Linux-reszta swiata, z
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie probuje serio
twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa, wiec zrodelko wyschlo.
a co z flejmami apple-android, android-windows phone, ipdad-reszta
świata? tematy są, i flejmy są, tylko nie tutaj.

ps. a linuks po prostu działa, i jak ktoś czyta 'hiehiehie, a bo na
linuksie nie działa' to wzrusza ramionami i tyle.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-26 18:19:44 UTC
Permalink
On 2012-03-26, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
a co z flejmami apple-android, android-windows phone, ipdad-reszta
świata? tematy są, i flejmy są, tylko nie tutaj.
ps. a linuks po prostu działa, i jak ktoś czyta 'hiehiehie, a bo na
linuksie nie działa' to wzrusza ramionami i tyle.
Tak. *Linuks* działa. Ale wiele rzeczy *na* Linuksie nie.
Więc mówisz o dwóch różnych sprawach. :>
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-26 17:21:02 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
a co z flejmami apple-android, android-windows phone, ipdad-reszta
świata? tematy są, i flejmy są, tylko nie tutaj.
ps. a linuks po prostu działa, i jak ktoś czyta 'hiehiehie, a bo na
linuksie nie działa' to wzrusza ramionami i tyle.
Tak. *Linuks* działa. Ale wiele rzeczy *na* Linuksie nie.
Więc mówisz o dwóch różnych sprawach. :>
no tak, instacośtam nie działa. ale angry birds działa, więc jest ok
--
Paweł
Gall
2012-03-26 20:47:05 UTC
Permalink
Tak. *Linuks* działa. Ale wiele rzeczy *na* Linuksie nie. Więc mówisz o
dwóch różnych sprawach. :>
Mi tam *wszystko*, co potrzebuję do pracy i do użytku domowego działa.
--
Grzesiek
Gall
2012-03-26 20:48:42 UTC
Permalink
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
--
Grzesiek
Roman W
2012-03-26 21:13:04 UTC
Permalink
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?

RW
Paweł
2012-03-26 21:47:02 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?
no tak, argument ostateczny. już nie office, nie photoshop, zostały. jak
wiadomo, system na którym nie działa skyrim nie nadaje się na desktop.
co ja biedny zrobię z moim osx na laptopie i ubuntu na stacjonarnym,
żaden z nich się nie nadaje na desktop :(
--
Paweł
Roman W
2012-03-26 21:51:49 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?
no tak, argument ostateczny. już nie office, nie photoshop, zostały. jak
wiadomo, system na którym nie działa skyrim nie nadaje się na desktop.
co ja biedny zrobię z moim osx na laptopie i ubuntu na stacjonarnym,
żaden z nich się nie nadaje na desktop :(
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??

RW
Paweł
2012-03-26 21:56:40 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?
no tak, argument ostateczny. już nie office, nie photoshop, zostały. jak
wiadomo, system na którym nie działa skyrim nie nadaje się na desktop.
co ja biedny zrobię z moim osx na laptopie i ubuntu na stacjonarnym,
żaden z nich się nie nadaje na desktop :(
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
--
Paweł
Roman W
2012-03-26 22:01:14 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.

RW
Maciej Obłaza
2012-03-27 10:29:48 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Paweł
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
RW
No tak, bez TEGO pakietu napisanie dokumentu graniczy z cudem, i wymaga
co najmniej szamanskiej wiedzy.
--
Best Regards, Maciek. <moblaza at gmail dot com>
"First they ignore you, then they laugh at you, then they fight you,
then you win."
Roman W
2012-03-27 11:18:14 UTC
Permalink
Post by Maciej Obłaza
Post by Roman W
Post by Paweł
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
RW
No tak, bez TEGO pakietu napisanie dokumentu graniczy z cudem, i wymaga
co najmniej szamanskiej wiedzy.
Prawda, zapomnialem ze dla linuksiarza zastosowania pakietu biurowego ograniczaja sie do pisania podan do dziekanatu o dopuszczenie do egzaminu w sesji poprawkowej.

RW
Paweł
2012-03-27 13:04:19 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Maciej Obłaza
Post by Roman W
Post by Paweł
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
RW
No tak, bez TEGO pakietu napisanie dokumentu graniczy z cudem, i wymaga
co najmniej szamanskiej wiedzy.
Prawda, zapomnialem ze dla linuksiarza zastosowania pakietu biurowego ograniczaja sie do pisania podan do dziekanatu o dopuszczenie do egzaminu w sesji poprawkowej.
i podań o stypendium socjalne, bo przecież nie naukowe.
--
Paweł
skx
2012-04-15 09:13:49 UTC
Permalink
Post by Roman W
Prawda, zapomnialem ze dla linuksiarza zastosowania pakietu biurowego
ograniczaja sie do pisania podan do dziekanatu o dopuszczenie do
egzaminu w sesji poprawkowej.
Próbujesz kpić, ale tak właśnie jest. Jakiekolwiek poważniejsze
dokumenty/prezentacje i tak się pisze w LaTeXu.
--
***@skxpl.eu.org http://skxpl.eu.org/
@skx http://twitter.com/skx
skx.
Roman W
2012-04-16 13:27:18 UTC
Permalink
Post by skx
Próbujesz kpić, ale tak właśnie jest. Jakiekolwiek poważniejsze
dokumenty/prezentacje i tak się pisze w LaTeXu.
Ja tez uzywam LaTeX-a, do pisania dokumentow z duza liczba wzorow. Ale LaTeX ma sporo wad:

- kontrola rozmieszczenia grafiki w dokumencie wymaga zmudnego dlubania
- probowales kiedys robic schematy graficzne w LaTeX-u? np. wykres Gantta
- ciezko przygotowac szablony dla LaTeX-a tak zeby dokumenty mialy ten sam schemat kolorow i czcionek jak np. firmowe prezentacje w PowerPoint
- zmiana ukladu logicznego dokumentu jest zmudna: np. mam "section" ktory chce uczynic "subsection" innej sekcji; teraz musze przemianowac wszystkie komendy w tej sekcji zeby miec jeden stopien zagniezdzenia wyzej;

RW
Michał Stępień
2012-04-16 15:20:27 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by skx
Próbujesz kpić, ale tak właśnie jest. Jakiekolwiek poważniejsze
dokumenty/prezentacje i tak się pisze w LaTeXu.
- kontrola rozmieszczenia grafiki w dokumencie wymaga zmudnego dlubania
- probowales kiedys robic schematy graficzne w LaTeX-u? np. wykres Gantta
- ciezko przygotowac szablony dla LaTeX-a tak zeby dokumenty mialy ten sam schemat kolorow i czcionek jak np. firmowe prezentacje w PowerPoint
- zmiana ukladu logicznego dokumentu jest zmudna: np. mam "section" ktory chce uczynic "subsection" innej sekcji; teraz musze przemianowac wszystkie komendy w tej sekcji zeby miec jeden stopien zagniezdzenia wyzej;
Ale ostatnia wada jest cechą latexa, w officie to czego domagasz się w ostatnim punkcie jest prostrze i szybsze
ale nie wyobrażam sobie pisać pracę naukową w office.
Roman W
2012-04-16 16:39:40 UTC
Permalink
Post by Michał Stępień
Post by Roman W
- zmiana ukladu logicznego dokumentu jest zmudna: np. mam "section" ktory chce uczynic "subsection" innej sekcji; teraz musze przemianowac wszystkie komendy w tej sekcji zeby miec jeden stopien zagniezdzenia wyzej;
Ale ostatnia wada jest cechą latexa, w officie to czego domagasz się w ostatnim punkcie jest prostrze i szybsze
Mozna bylo po prostu miec komende "\nestsection" ktora tworzy podsekcje biezacej sekcji.
Post by Michał Stępień
ale nie wyobrażam sobie pisać pracę naukową w office.
Praca naukowa w fizyce czy matematyce jest dokumentem o dosc scisle okreslonym formacie, na ogol z dosc uboga ilustracja graficzna. Nie dziwota, ze zalety LaTeX-a w takiej sytuacji lsnia, a jego wady nie raza. Wez sobie np. prace z biologii czy chemii organicznej opublikowana w "Nature" i wyobraz sobie skladanie tego z LaTeX-u. Brrr.

RW

Piotr B. (pb2004)
2012-03-28 16:46:41 UTC
Permalink
Post by Maciej Obłaza
Post by Roman W
Post by Paweł
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
RW
No tak, bez TEGO pakietu napisanie dokumentu graniczy z cudem, i wymaga
co najmniej szamanskiej wiedzy.
Do samego napisania wystarczy kwrite, gedit.
--
Piotr Borkowski
Paweł
2012-03-27 13:03:48 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
żałosna podróbka? na tyle dobra że małe/średnie firmy rezygnują z
licencji na MS Office.
--
Paweł
Grzegorz Staniak
2012-03-27 15:07:02 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Ach, to jest jeszcze gorzej niz myslalem. Zamiast jednej zalosnej podrobki pakietu biurowego jest kilka zalosnych podrobek pakietu biurowego.
żałosna podróbka? na tyle dobra że małe/średnie firmy rezygnują z
licencji na MS Office.
Chyba już wolałem ciszę na grupie od kolejnego w 100% przewidywalnego
flejma nakręcanego przez tych samych trolli co zwykle na takich samych
newbies jak zawsze.

GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>
Maciej Obłaza
2012-03-27 10:24:47 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy, do którego gratis dorzucaja skyrim, bo dziala.
--
Best Regards, Maciek. <moblaza at gmail dot com>
"First they ignore you, then they laugh at you, then they fight you,
then you win."
Wojciech Bancer
2012-03-27 11:32:19 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Maciej Obłaza <***@sign.com> wrote:

[...]
Post by Maciej Obłaza
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy, do kt=F3rego gratis dorzucaja skyrim, bo dziala.
Raczej: koledze chodziło o to, że zanim komuś zaproponujesz linuksa na nową
maszynę, na desktop/laptop to musisz zrobić całą listę i litanię wymagań
oczekiwań, sprzętu żeby się upewnić że "tutaj da się".

Pod Windows raczej tego nie musisz robić, chyba że specjalnie kupujesz
sprzęt marki Zimbabwe Nerd Garage Linux Edition.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Maciej Obłaza
2012-03-27 10:36:59 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Maciej Obłaza
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy, do kt=F3rego gratis dorzucaja skyrim, bo dziala.
Raczej: koledze chodziło o to, że zanim komuś zaproponujesz linuksa na nową
maszynę, na desktop/laptop to musisz zrobić całą listę i litanię wymagań
oczekiwań, sprzętu żeby się upewnić że "tutaj da się".
Pod Windows raczej tego nie musisz robić, chyba że specjalnie kupujesz
sprzęt marki Zimbabwe Nerd Garage Linux Edition.
Z calym szacunkiem, ale wydaje mi sie ze linux juz dawno wyszedl zarowno
z garazu jak i szkolnej pracowni.
--
Best Regards, Maciek. <moblaza at gmail dot com>
"First they ignore you, then they laugh at you, then they fight you,
then you win."
Wojciech Bancer
2012-03-27 11:56:46 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Maciej Obłaza <***@sign.com> wrote:

[...]
Post by Maciej Obłaza
Z calym szacunkiem, ale wydaje mi sie ze linux juz dawno wyszedl zarowno
z garazu jak i szkolnej pracowni.
Wyjść może i wyszedł, ale *nadal* z racji marginalności na desktop *zanim*
komuś go zaproponujesz, musisz się upewnić że "da się".
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Maciej Obłaza
2012-03-27 11:04:42 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
Wyjść może i wyszedł, ale *nadal* z racji marginalności na desktop *zanim*
komuś go zaproponujesz, musisz się upewnić że "da się".
Oprócz "da sie" potrzebna jest jeszcze zmienna "chce sie". Mimo tego ze
"chce sie" zaczynaja pytac "po co ?? o_O ??"
--
Best Regards, Maciek. <moblaza at gmail dot com>
"First they ignore you, then they laugh at you, then they fight you,
then you win."
Paweł
2012-03-27 13:07:49 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Maciej Obłaza
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy, do kt=F3rego gratis dorzucaja skyrim, bo dziala.
Raczej: koledze chodziło o to, że zanim komuś zaproponujesz linuksa na nową
maszynę, na desktop/laptop to musisz
odpowiedzieć na pytanie 'chrome na nim działa?' jak tak, to wystarczy.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 14:52:35 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Raczej: koledze chodziło o to, że zanim komuś zaproponujesz linuksa na nową
maszynę, na desktop/laptop to musisz
odpowiedzieć na pytanie 'chrome na nim działa?' jak tak, to wystarczy.
I to jest oczywiście bzdura. Może *Tobie* wystarczy Chrome, ale o ile
się orientuję nie jesteś wzorcem Wszechużytkownika i nie mieszkasz w gablotce
w Sèvres.

I pokazujesz doskonale dlaczego linuks nie zdobędzie desktopu. Bo jego developerzy
i fanboje mają centralnie w dupie cudze potrzeby i patrzą tylko na swoje "ja".
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 14:07:41 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Raczej: koledze chodziło o to, że zanim komuś zaproponujesz linuksa na nową
maszynę, na desktop/laptop to musisz
odpowiedzieć na pytanie 'chrome na nim działa?' jak tak, to wystarczy.
I to jest oczywiście bzdura. Może *Tobie* wystarczy Chrome, ale o ile
się orientuję nie jesteś wzorcem Wszechużytkownika i nie mieszkasz w gablotce
w Sèvres.
I pokazujesz doskonale dlaczego linuks nie zdobędzie desktopu. Bo jego developerzy
i fanboje mają centralnie w dupie cudze potrzeby i patrzą tylko na swoje "ja".
mi nie wystarczy chrome. ja wiele razy widziałem takie podejście. i
wcale się już nie dziwię że komuś wystarcza przeglądarka. można pograć,
można czerwone oczy na zdjęciach usunąć, można zdjęcie znajomym pokazać,
można dokumenty czytać i edytować, można PITa rozliczyć. nie można w
Skyrima pograć.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 16:22:39 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
I pokazujesz doskonale dlaczego linuks nie zdobędzie desktopu. Bo jego developerzy
i fanboje mają centralnie w dupie cudze potrzeby i patrzą tylko na swoje "ja".
mi nie wystarczy chrome.
To czemu założyłeś że komuś innemu wystarcza?
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 18:23:07 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
I pokazujesz doskonale dlaczego linuks nie zdobędzie desktopu. Bo jego developerzy
i fanboje mają centralnie w dupie cudze potrzeby i patrzą tylko na swoje "ja".
mi nie wystarczy chrome.
To czemu założyłeś że komuś innemu wystarcza?
a wiele razy widziałem takie podejście. i wcale się już nie dziwię że
komuś wystarcza przeglądarka. można pograć, można czerwone oczy na
zdjęciach usunąć, można zdjęcie znajomym pokazać, można dokumenty czytać
i edytować, można PITa rozliczyć. nie można w Skyrima pograć.

ps. i po co takie żałosne wycinanie?
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 19:47:32 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[... ciach odpowiedź nie na temat ...]

Czemu założyłeś że innym wystarczy Chrome, skoro Tobie nie wystarcza?
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 18:53:56 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[... ciach odpowiedź nie na temat ...]
Czemu założyłeś że innym wystarczy Chrome, skoro Tobie nie wystarcza?
bo ja wiele razy widziałem takie podejście. i wcale się już nie dziwię
że komuś wystarcza przeglądarka. można pograć, można czerwone oczy na
zdjęciach usunąć, można zdjęcie znajomym pokazać, można dokumenty czytać
i edytować, można PITa rozliczyć. nie można w Skyrima pograć.
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 20:05:23 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Czemu założyłeś że innym wystarczy Chrome, skoro Tobie nie wystarcza?
bo ja wiele razy widziałem takie podejście. i wcale się już nie dziwię
że komuś wystarcza przeglądarka. można pograć, można czerwone oczy na
zdjęciach usunąć, można zdjęcie znajomym pokazać, można dokumenty czytać
i edytować, można PITa rozliczyć. nie można w Skyrima pograć.
To nie jest właściwa odpowiedź.

To że masz sąsiadów/znajomych/whateva z niewielkimi
potrzebami nie oznacza że tak ma cały świat. I na pewno nie oznacza, że
bez *zbadania co kto potrzebuje* można tak sobie strzelić "bo wystarczy
przeglądarka".
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 19:13:23 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Czemu założyłeś że innym wystarczy Chrome, skoro Tobie nie wystarcza?
bo ja wiele razy widziałem takie podejście. i wcale się już nie dziwię
że komuś wystarcza przeglądarka. można pograć, można czerwone oczy na
zdjęciach usunąć, można zdjęcie znajomym pokazać, można dokumenty czytać
i edytować, można PITa rozliczyć. nie można w Skyrima pograć.
To nie jest właściwa odpowiedź.
To że masz sąsiadów/znajomych/whateva z niewielkimi
potrzebami nie oznacza że tak ma cały świat. I na pewno nie oznacza, że
bez *zbadania co kto potrzebuje* można tak sobie strzelić "bo wystarczy
przeglądarka".
nie mówię że ma tak cały świat. ale ma tak mnóstwo osób. te miliony
iPADów w pierwszy weekend sprzedaży to kupili ludzie z jak wielkimi
potrzebami? poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000
pobrań jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi? owszem, czytałem o gościu który postawił na serwerze
ubuntu, z iPADa łączył się tak na niego przez ssh, do iPADa dokupił
klawiaturę jeszcze, programował w VIMie i sobie chwalił. ale to ekstrema.
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 20:18:53 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
nie mówię że ma tak cały świat. ale ma tak mnóstwo osób. te miliony
iPADów w pierwszy weekend sprzedaży to kupili ludzie z jak wielkimi
potrzebami?
Ale tu nie chodzi o wielkość. Osoby kupujące pady mają zwyczajnie
inne potrzeby niż osoby kupujące desktopa.
Post by Paweł
poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000 pobrań
jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi?
Na pewno nie instaluje się linuksa.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 19:29:26 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
nie mówię że ma tak cały świat. ale ma tak mnóstwo osób. te miliony
iPADów w pierwszy weekend sprzedaży to kupili ludzie z jak wielkimi
potrzebami?
Ale tu nie chodzi o wielkość. Osoby kupujące pady mają zwyczajnie
inne potrzeby niż osoby kupujące desktopa.
no tak, desktop jest po to żeby pograć w skyrima.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000 pobrań
jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi?
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 20:48:53 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ale tu nie chodzi o wielkość. Osoby kupujące pady mają zwyczajnie
inne potrzeby niż osoby kupujące desktopa.
no tak, desktop jest po to żeby pograć w skyrima.
A chociażby. Zazdrościsz, że się tak o niego drałujesz?
Albo obejrzeć film w streamingu, czy bluray można.
Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór).
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000 pobrań
jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi?
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 20:04:04 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ale tu nie chodzi o wielkość. Osoby kupujące pady mają zwyczajnie
inne potrzeby niż osoby kupujące desktopa.
no tak, desktop jest po to żeby pograć w skyrima.
A chociażby. Zazdrościsz, że się tak o niego drałujesz?
przecież to nie ja go wyciągnąłem
Post by Wojciech Bancer
Albo obejrzeć film w streamingu, czy bluray można.
Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór).
mam abonament w deezer.pl, a jak mam potrzebę coś kupić idę do sklepu
nokii. i nie, nie używam nie dlatego że nie mogę, na macbooku też nie
kupuję w iTunes tylko idę do sklepu nokii.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000 pobrań
jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi?
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-03-27 21:11:08 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
A chociażby. Zazdrościsz, że się tak o niego drałujesz?
przecież to nie ja go wyciągnąłem
Ja też nie.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Albo obejrzeć film w streamingu, czy bluray można.
Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór).
mam abonament w deezer.pl, a jak mam potrzebę coś kupić idę do sklepu
nokii. i nie, nie używam nie dlatego że nie mogę, na macbooku też nie
kupuję w iTunes tylko idę do sklepu nokii.
Znowu "ja" i "ja".
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-27 22:19:12 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
A chociażby. Zazdrościsz, że się tak o niego drałujesz?
przecież to nie ja go wyciągnąłem
Ja też nie.
znowu 'ja' i 'ja'
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Albo obejrzeć film w streamingu, czy bluray można.
Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór).
mam abonament w deezer.pl, a jak mam potrzebę coś kupić idę do sklepu
nokii. i nie, nie używam nie dlatego że nie mogę, na macbooku też nie
kupuję w iTunes tylko idę do sklepu nokii.
Znowu "ja" i "ja".
ty piszesz o swojej potrzebie kupowania w itunes, ja pisze o swojej.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
zaczął od ipada, skończył na tablecie. musisz być bardziej czujny
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 01:08:42 UTC
Permalink
On 2012-03-27, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
A chociażby. Zazdrościsz, że się tak o niego drałujesz?
przecież to nie ja go wyciągnąłem
Ja też nie.
znowu 'ja' i 'ja'
O widzę, że nauczyłeś się już kopiować argumenty, pomijać odpowiedzi
i nie dodawać nic od siebie.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
mam abonament w deezer.pl, a jak mam potrzebę coś kupić idę do sklepu
nokii. i nie, nie używam nie dlatego że nie mogę, na macbooku też nie
kupuję w iTunes tylko idę do sklepu nokii.
Znowu "ja" i "ja".
ty piszesz o swojej potrzebie kupowania w itunes, ja pisze o swojej.
Zupełnie nie zrozumiałeś. Ja na Windows *nie muszę* się zastanawiać
*co* mi zadziała i gdzie ja sobie mogę coś kupić. Mogę spokojnie założyć,
że to co potrzebuję będzie dostępne i już.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
zaczął od ipada, skończył na tablecie. musisz być bardziej czujny
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Tomasz Torcz
2012-03-28 08:16:57 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
Android/Linux jest Linuksem w takim samym stopniu jak GNU/Linux.
--
Tomasz Torcz Morality must always be based on practicality.
xmpp: ***@chrome.pl -- Baron Vladimir Harkonnen
Wojciech Bancer
2012-03-28 10:15:26 UTC
Permalink
Post by Tomasz Torcz
Post by Wojciech Bancer
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
Android/Linux jest Linuksem w takim samym stopniu jak GNU/Linux.
System to nie tylko jajo.
Android nie jest Linuksem w rozumieniu systemu.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Tomasz Torcz
2012-03-28 09:26:58 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
Post by Tomasz Torcz
Post by Wojciech Bancer
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
Android/Linux jest Linuksem w takim samym stopniu jak GNU/Linux.
Android nie jest Linuksem w rozumieniu systemu.
Ciekawa teza. Udowodnij. Przy okazji udowodnij też, że Linux z
userlandem busyboksa z mojego routera też nie jej Linuksem.
--
Tomasz Torcz Morality must always be based on practicality.
xmpp: ***@chrome.pl -- Baron Vladimir Harkonnen
Wojciech Bancer
2012-03-28 10:52:26 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Tomasz Torcz <***@irc.-spamu.nie.chce-.pl> wrote:

[...]
Post by Tomasz Torcz
Post by Wojciech Bancer
Android nie jest Linuksem w rozumieniu systemu.
Ciekawa teza. Udowodnij.
Normalna teza. Świat to zauważył. Wersje "Linux" istnieją
*obok* wersji "Android, np. Skype. Jak mam to:
http://www.skype.com/intl/pl/get-skype/on-your-computer/linux/
uruchomić na Androidzie?

A jak mam to:
http://www.skype.com/intl/pl/get-skype/on-your-mobile/download/skype-for-android/
Uruchomić na moim ubuntu?
Post by Tomasz Torcz
Przy okazji udowodnij też, że Linux z userlandem
busyboksa z mojego routera też nie jej Linuksem.
Następny który się jara kernelem.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Tomasz Torcz
2012-03-28 18:11:10 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Tomasz Torcz
Post by Wojciech Bancer
Android nie jest Linuksem w rozumieniu systemu.
Ciekawa teza. Udowodnij.
Normalna teza. Świat to zauważył. Wersje "Linux" istnieją
http://www.skype.com/intl/pl/get-skype/on-your-computer/linux/
uruchomić na Androidzie?
http://www.skype.com/intl/pl/get-skype/on-your-mobile/download/skype-for-android/
Uruchomić na moim ubuntu?
Różne są Linuksy przecież. Samej biblioteki standardowej jest kilka
implementacji, i nawet dwie z popularniejszych distro (Fedora i Ubuntu)
używają różnych.
Czym jest to "rozumienie systemu" które nie pozwala Androidowi
być Linuksem?
Post by Wojciech Bancer
Post by Tomasz Torcz
Przy okazji udowodnij też, że Linux z userlandem
busyboksa z mojego routera też nie jej Linuksem.
Następny który się jara kernelem.
Chyba Ty.
--
Tomasz Torcz Only gods can safely risk perfection,
xmpp: ***@chrome.pl it's a dangerous thing for a man. -- Alia
Wojciech Bancer
2012-03-28 19:35:34 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Tomasz Torcz <***@irc.-spamu.nie.chce-.pl> wrote:

[...]
Post by Tomasz Torcz
Post by Wojciech Bancer
http://www.skype.com/intl/pl/get-skype/on-your-mobile/download/skype-for-android/
Uruchomić na moim ubuntu?
Różne są Linuksy przecież. Samej biblioteki standardowej jest kilka
implementacji, i nawet dwie z popularniejszych distro (Fedora i Ubuntu)
używają różnych.
Tym niemniej baza oprogramowania, narzędzie, kod wynikowy itd. są zbieżne
w dystrybucjach. Obie dystrybucje możesz odpalić na waniliowym jajku
i oprogramowanie nadal będzie chodzić (chyba że wymagało czegoś, czego
akurat nie wkompilowałeś). Android z waniliowym jajkiem sobie pójdzie.
W krzaki.
Post by Tomasz Torcz
Czym jest to "rozumienie systemu" które nie pozwala Androidowi
być Linuksem?
Z tego samego powodu dla którego OSX, czy QNX jakoś nie są nazywane "NetBSD".
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 17:20:34 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
mam abonament w deezer.pl, a jak mam potrzebę coś kupić idę do sklepu
nokii. i nie, nie używam nie dlatego że nie mogę, na macbooku też nie
kupuję w iTunes tylko idę do sklepu nokii.
Znowu "ja" i "ja".
ty piszesz o swojej potrzebie kupowania w itunes, ja pisze o swojej.
Zupełnie nie zrozumiałeś. Ja na Windows *nie muszę* się zastanawiać
*co* mi zadziała i gdzie ja sobie mogę coś kupić. Mogę spokojnie założyć,
że to co potrzebuję będzie dostępne i już.
tylko 'ja' i 'ja'. ja na linuksie też nie muszę się zastanawiać. to co
potrzebuję jest dostępne i już.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Na pewno nie instaluje się linuksa.
po co go instalować jak on tam już jest?
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
zaczął od ipada, skończył na tablecie. musisz być bardziej czujny
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
android to linux. są tablety z androidem.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 18:37:14 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Znowu "ja" i "ja".
ty piszesz o swojej potrzebie kupowania w itunes, ja pisze o swojej.
Zupełnie nie zrozumiałeś. Ja na Windows *nie muszę* się zastanawiać
*co* mi zadziała i gdzie ja sobie mogę coś kupić. Mogę spokojnie założyć,
że to co potrzebuję będzie dostępne i już.
tylko 'ja' i 'ja'.
To zmień 'ja' w moim zdaniu na 'użytkownik' i też się będzie zgadzać.
Tymczasem na linuksie dowolności nie ma. Tzn. przepraszam - jest.
Możesz wybrać:
- Windows Manager 1 The Crap Edition
- Windows Manager 2 The Crapier Edition
- Windows Manager 3 "Do it yourself" Grep-Gzip Edition
- Windows Manager 4 0.0.0.0.0.1 Pre-alpha, Poorly Edition

Do tego masz podobny wybór w zestawach "Office suite" i "music player".
Dodatkowo masz zestaw gier pisanych przez nudzących się studentów,
zestaw IMów różniących się krapowatością wyglądu i w sumie tyle.

Na szczęście na Windows wybór najczęściej sprowadza się do czegoś
bardziej realnego.
Post by Paweł
ja na linuksie też nie muszę się zastanawiać. to co potrzebuję jest
dostępne i już.
Ale nie zadziała dla wersji ogólnej. A to Ty stwierdziłeś, że przeglądarka
wystarczy każdemu.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
zaczął od ipada, skończył na tablecie. musisz być bardziej czujny
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
android to linux.
Oczywiście, że nie. On tylko bazuje na linuksie.
Post by Paweł
są tablety z androidem.
Może jakieś i są, fanboje wrzucający na swój sprzęt dziwne rzeczy
się w końcu zdarzają. Póki co jednak główny rynek to iOS (w dużej
przewadze) i Android, a nie jakiś Linux, więc Twoje stwierdzenie
jest zwyczajnie nieprawdziwe.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 18:00:35 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Znowu "ja" i "ja".
ty piszesz o swojej potrzebie kupowania w itunes, ja pisze o swojej.
Zupełnie nie zrozumiałeś. Ja na Windows *nie muszę* się zastanawiać
*co* mi zadziała i gdzie ja sobie mogę coś kupić. Mogę spokojnie założyć,
że to co potrzebuję będzie dostępne i już.
tylko 'ja' i 'ja'.
To zmień 'ja' w moim zdaniu na 'użytkownik' i też się będzie zgadzać.
Tymczasem na linuksie dowolności nie ma. Tzn. przepraszam - jest.
- Windows Manager 1 The Crap Edition
- Windows Manager 2 The Crapier Edition
- Windows Manager 3 "Do it yourself" Grep-Gzip Edition
- Windows Manager 4 0.0.0.0.0.1 Pre-alpha, Poorly Edition
Do tego masz podobny wybór w zestawach "Office suite" i "music player".
Dodatkowo masz zestaw gier pisanych przez nudzących się studentów,
zestaw IMów różniących się krapowatością wyglądu i w sumie tyle.
no i można jeszcze grepować kompile. podałeś beznadziejny argument z
dostępnością iTunes, zdarza się. po co brniesz w jego obronę teraz?
zamiast tego napisz że na linuksie nie da się zaktualizować map w
tomtomie, i nie będę miał co odpowiedzieć na to. nie da się i tyle.
Post by Wojciech Bancer
Na szczęście na Windows wybór najczęściej sprowadza się do czegoś
bardziej realnego.
Post by Paweł
ja na linuksie też nie muszę się zastanawiać. to co potrzebuję jest
dostępne i już.
Ale nie zadziała dla wersji ogólnej. A to Ty stwierdziłeś, że przeglądarka
wystarczy każdemu.
tak w zasadzie to ja twierdziłem, że 'nie twierdzę że przeglądarka
wystarczy każdemu'
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Mówisz, że na iPadzie jest Linuks? Czego to się nie dowiem.
na tablecie. musisz być bardziej czujny.
A iPad to nie tablet?
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Twój akapit zaczął się od wzmianki o iPadzie. Kłania się kontekst.
zaczął od ipada, skończył na tablecie. musisz być bardziej czujny
Podkreślone. Póki co iPad ma większość rynku, więc stwierdzenie
"linux już tam jest" jest nadużyciem. Tym bardziej że Android to
nie jest linux, tylko system na nim oparty.
android to linux.
Oczywiście, że nie. On tylko bazuje na linuksie.
Post by Paweł
są tablety z androidem.
Może jakieś i są, fanboje wrzucający na swój sprzęt dziwne rzeczy
się w końcu zdarzają. Póki co jednak główny rynek to iOS (w dużej
przewadze) i Android, a nie jakiś Linux, więc Twoje stwierdzenie
jest zwyczajnie nieprawdziwe.
'są tablety z androidem' - 'póki co jednak główny rynek to iOS i
android, więc twoje stwierdzenie jest zwyczajnie nieprawdzie'.
oczywiście że nieprawdziwe.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 19:06:11 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To zmień 'ja' w moim zdaniu na 'użytkownik' i też się będzie zgadzać.
Tymczasem na linuksie dowolności nie ma. Tzn. przepraszam - jest.
- Windows Manager 1 The Crap Edition
- Windows Manager 2 The Crapier Edition
- Windows Manager 3 "Do it yourself" Grep-Gzip Edition
- Windows Manager 4 0.0.0.0.0.1 Pre-alpha, Poorly Edition
Do tego masz podobny wybór w zestawach "Office suite" i "music player".
Dodatkowo masz zestaw gier pisanych przez nudzących się studentów,
zestaw IMów różniących się krapowatością wyglądu i w sumie tyle.
no i można jeszcze grepować kompile. podałeś beznadziejny argument z
dostępnością iTunes, zdarza się. po co brniesz w jego obronę teraz?
zamiast tego napisz że na linuksie nie da się zaktualizować map w
tomtomie, i nie będę miał co odpowiedzieć na to. nie da się i tyle.
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
a nie zauważasz o co tak naprawdę chodzi: o to że ma Windows *jest*
większy wybór (albo w ogóle jest tam taka usługa).
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ale nie zadziała dla wersji ogólnej. A to Ty stwierdziłeś, że przeglądarka
wystarczy każdemu.
tak w zasadzie to ja twierdziłem, że 'nie twierdzę że przeglądarka
wystarczy każdemu'
Twierdziłeś, że skoro jest Chrome, to wystarczy.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 18:12:21 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To zmień 'ja' w moim zdaniu na 'użytkownik' i też się będzie zgadzać.
Tymczasem na linuksie dowolności nie ma. Tzn. przepraszam - jest.
- Windows Manager 1 The Crap Edition
- Windows Manager 2 The Crapier Edition
- Windows Manager 3 "Do it yourself" Grep-Gzip Edition
- Windows Manager 4 0.0.0.0.0.1 Pre-alpha, Poorly Edition
Do tego masz podobny wybór w zestawach "Office suite" i "music player".
Dodatkowo masz zestaw gier pisanych przez nudzących się studentów,
zestaw IMów różniących się krapowatością wyglądu i w sumie tyle.
no i można jeszcze grepować kompile. podałeś beznadziejny argument z
dostępnością iTunes, zdarza się. po co brniesz w jego obronę teraz?
zamiast tego napisz że na linuksie nie da się zaktualizować map w
tomtomie, i nie będę miał co odpowiedzieć na to. nie da się i tyle.
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
bo ten akurat jest nieprawdziwy. da się.
Post by Wojciech Bancer
a nie zauważasz o co tak naprawdę chodzi: o to że ma Windows *jest*
większy wybór (albo w ogóle jest tam taka usługa).
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ale nie zadziała dla wersji ogólnej. A to Ty stwierdziłeś, że przeglądarka
wystarczy każdemu.
tak w zasadzie to ja twierdziłem, że 'nie twierdzę że przeglądarka
wystarczy każdemu'
Twierdziłeś, że skoro jest Chrome, to wystarczy.
nie mówię że ma tak cały świat. ale ma tak mnóstwo osób. te miliony
iPADów w pierwszy weekend sprzedaży to kupili ludzie z jak wielkimi
potrzebami? poczytać coś na internecie, pograć w angry birds (10 000 000
pobrań jakieś najnowszej wersji), wysłać maila, co jeszcze się wygodnie
na tablecie robi? owszem, czytałem o gościu który postawił na serwerze
ubuntu, z iPADa łączył się tak na niego przez ssh, do iPADa dokupił
klawiaturę jeszcze, programował w VIMie i sobie chwalił. ale to ekstrema.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 19:37:24 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
bo ten akurat jest nieprawdziwy. da się.
Nie. Nie da się.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Twierdziłeś, że skoro jest Chrome, to wystarczy.
[... ciach cytat nie na temat ...]

Tu twierdzisz (jakby? zapomnia?): news:jkse31$n6r$***@node2.news.atman.pl
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 18:45:21 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
bo ten akurat jest nieprawdziwy. da się.
Nie. Nie da się.
nie da się kupować mp3? serio serio?
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Twierdziłeś, że skoro jest Chrome, to wystarczy.
[... ciach cytat nie na temat ...]
doskonale pamiętam. ty za to trochę już desperacko cytujesz. a już
prawie mnie przekonałeś że bez windows moje życie jest bez sensu :|
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 19:56:16 UTC
Permalink
On 2012-03-28, Paweł <***@nie.doczekal> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
bo ten akurat jest nieprawdziwy. da się.
Nie. Nie da się.
nie da się kupować mp3? serio serio?
A gdzieś twierdziłem, że się nie da kupować mp3? Przypominam mój argument:
"Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór)."

Hint: to co napisałem w nawiasie też jest istotne.
Jak widać Ty lubisz sobie takie rzeczy poudawać.
Post by Paweł
doskonale pamiętam. ty za to trochę już desperacko cytujesz.
Ależ skąd. Ja się konsekwentnie trzymam jednej swojej tezy.
Oczywiście próbujesz mi ją rozwodnić, jak to typowy fanboy.
Post by Paweł
a już prawie mnie przekonałeś że bez windows moje życie jest bez sensu :|
Takie stwierdzenia doskonale dowodzą, że Ty się podporządkowałeś
temu co oferuje Twój system (typowe dla fanboya), podczas gdy normalnym
zachowaniem jest, że to system umożliwi mi dostęp do usługi która
jest potrzebna (i zwracam uwagę na termin "usługa" - to nie jest
"konkretny soft").
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 19:12:07 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
To był jeden z przykładów czego "się nie da", pozostałe zwyczajnie
olałeś, no co ja mogę? Sam się czepiasz jednej rzeczy (iTunes, Skyrim),
bo ten akurat jest nieprawdziwy. da się.
Nie. Nie da się.
nie da się kupować mp3? serio serio?
"Albo kupić muzykę z iTunes (można oczywiście poudawać, że inne sklepy
mają chociażby w przybliżeniu taki zbiór)."
zwracam uwagę na termin "usługa" - to nie jest "konkretny soft". usługa
to kupienie muzyki, a nie konkretny soft.
Post by Wojciech Bancer
Hint: to co napisałem w nawiasie też jest istotne.
Jak widać Ty lubisz sobie takie rzeczy poudawać.
Post by Paweł
doskonale pamiętam. ty za to trochę już desperacko cytujesz.
Ależ skąd. Ja się konsekwentnie trzymam jednej swojej tezy.
Oczywiście próbujesz mi ją rozwodnić, jak to typowy fanboy.
tak bardzo się trzymasz, że nie zauważyłeś że przyznałem że nie każdemu
wystarczy chrome. wystarczy że takich osób jest dużo.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
a już prawie mnie przekonałeś że bez windows moje życie jest bez sensu :|
Takie stwierdzenia doskonale dowodzą, że Ty się podporządkowałeś
temu co oferuje Twój system (typowe dla fanboya), podczas gdy normalnym
nie widzę w jaki sposób twój dar przekonywania dowodzi że
podporządkowałem się swojemu systemowi. i powiedz jeszcze któremu?
używam ubuntu, osx i androida.
Post by Wojciech Bancer
zachowaniem jest, że to system umożliwi mi dostęp do usługi która
jest potrzebna (i zwracam uwagę na termin "usługa" - to nie jest
"konkretny soft").
wszystkie swoje potrzeby mam zaspokojone. z tym że gram i oglądam filmy
raczej na tv, wygodniej jakoś. ebooków np też nie czytam na laptopie,
tylko na kindlu. lubię wygodę.
--
Paweł
Wojciech Bancer
2012-03-28 20:37:25 UTC
Permalink
Post by Paweł
zwracam uwagę na termin "usługa" - to nie jest "konkretny soft". usługa
to kupienie muzyki, a nie konkretny soft.
I co jak muzyki nie ma na serwisie który chcesz? Bo zwracam uwagę że inne
serwisy to co najwyżej oferują podzbiór (często bardzo niewielki) tego
co oferuje iTunes.
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ależ skąd. Ja się konsekwentnie trzymam jednej swojej tezy.
Oczywiście próbujesz mi ją rozwodnić, jak to typowy fanboy.
tak bardzo się trzymasz, że nie zauważyłeś że przyznałem że nie każdemu
wystarczy chrome. wystarczy że takich osób jest dużo.
Znaczy dyskutujesz ze mną zupełnie nie na temat. :-)
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Takie stwierdzenia doskonale dowodzą, że Ty się podporządkowałeś
temu co oferuje Twój system (typowe dla fanboya), podczas gdy normalnym
nie widzę w jaki sposób twój dar przekonywania dowodzi że
podporządkowałem się swojemu systemowi.
Ależ Twoja argumentacja sugeruje że się tak podporządkowujesz.
Post by Paweł
używam ubuntu, osx i androida.
To jakby mniej istotne czego używasz. Istotne jest że w dyskusji próbujesz
udawać że ograniczenia wynikające z niewielkiej bazy usług / oprogramowania
tak naprawdę nie są ograniczeniami bo "chrome wystarcza" tudzież "bo mi
wystarcza".
Post by Paweł
wszystkie swoje potrzeby mam zaspokojone. z tym że gram i oglądam filmy
raczej na tv, wygodniej jakoś.
A ktoś broni mieć podpięty komputer do TV?
Post by Paweł
ebooków np też nie czytam na laptopie, tylko na kindlu. lubię wygodę.
Wygoda to pojęcie względne.
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-03-28 20:50:53 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
zwracam uwagę na termin "usługa" - to nie jest "konkretny soft". usługa
to kupienie muzyki, a nie konkretny soft.
I co jak muzyki nie ma na serwisie który chcesz? Bo zwracam uwagę że inne
serwisy to co najwyżej oferują podzbiór (często bardzo niewielki) tego
co oferuje iTunes.
dałeś się nabrać reklamom apple.
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Ależ skąd. Ja się konsekwentnie trzymam jednej swojej tezy.
Oczywiście próbujesz mi ją rozwodnić, jak to typowy fanboy.
tak bardzo się trzymasz, że nie zauważyłeś że przyznałem że nie każdemu
wystarczy chrome. wystarczy że takich osób jest dużo.
Znaczy dyskutujesz ze mną zupełnie nie na temat. :-)
nie, to ty dyskutujesz ze mną nie na temat. :-)
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
Takie stwierdzenia doskonale dowodzą, że Ty się podporządkowałeś
temu co oferuje Twój system (typowe dla fanboya), podczas gdy normalnym
nie widzę w jaki sposób twój dar przekonywania dowodzi że
podporządkowałem się swojemu systemowi.
Ależ Twoja argumentacja sugeruje że się tak podporządkowujesz.
Post by Paweł
używam ubuntu, osx i androida.
To jakby mniej istotne czego używasz. Istotne jest że w dyskusji próbujesz
udawać że ograniczenia wynikające z niewielkiej bazy usług / oprogramowania
tak naprawdę nie są ograniczeniami bo "chrome wystarcza" tudzież "bo mi
wystarcza".
znowu, jak to ładnie ująłeś, dyskutujesz nie na temat. jakbyś dyskutował
na temat to byś zauważył że mi chrome nie wystarcza. fakty są jednak
takie że wielu milionom wystarcza. wiesz jak nazywa się ktoś kto
dyskutuje z faktami?
Post by Wojciech Bancer
Post by Paweł
wszystkie swoje potrzeby mam zaspokojone. z tym że gram i oglądam filmy
raczej na tv, wygodniej jakoś.
A ktoś broni mieć podpięty komputer do TV?
a nie wiem, broni ci ktoś? i wygodnie się gra na komputerze podpiętym do
tv? bo filmy wygodnie ogląda się z vod. czasem podpinam macbooka do tv,
wygodnie nie jest.
--
Paweł
Paweł
2012-04-02 21:18:35 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
I co jak muzyki nie ma na serwisie który chcesz? Bo zwracam uwagę że inne
serwisy to co najwyżej oferują podzbiór (często bardzo niewielki) tego
co oferuje iTunes.
dałeś się nabrać reklamom apple.
Widzisz, Ty jako linuksiarz o iTunes wiesz tyle, co sie dowiesz z reklam.
daj spokój, nie wystawiaj się aż tak bardzo. sprawdź z czego pisałem
posta na którego odpowiedziałeś.
--
paweł
Wojciech Bancer
2012-04-02 22:30:11 UTC
Permalink
On 2012-04-02, Paweł <***@no.ne> wrote:

[...]
Post by Paweł
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
serwisy to co najwyżej oferują podzbiór (często bardzo niewielki) tego
co oferuje iTunes.
dałeś się nabrać reklamom apple.
Widzisz, Ty jako linuksiarz o iTunes wiesz tyle, co sie dowiesz z reklam.
daj spokój, nie wystawiaj się aż tak bardzo. sprawdź z czego pisałem
posta na którego odpowiedziałeś.
Tym gorzej dla Ciebie.
Masz sprzęt, którym się nie umiesz posłużyć i szukasz substytutów. ;>
--
Wojciech Bańcer
***@post.pl
Paweł
2012-04-02 22:02:01 UTC
Permalink
Post by Wojciech Bancer
[...]
Post by Paweł
Post by Paweł
Post by Wojciech Bancer
serwisy to co najwyżej oferują podzbiór (często bardzo niewielki) tego
co oferuje iTunes.
dałeś się nabrać reklamom apple.
Widzisz, Ty jako linuksiarz o iTunes wiesz tyle, co sie dowiesz z reklam.
daj spokój, nie wystawiaj się aż tak bardzo. sprawdź z czego pisałem
posta na którego odpowiedziałeś.
Tym gorzej dla Ciebie.
Masz sprzęt, którym się nie umiesz posłużyć i szukasz substytutów. ;>
oczywiście. lubię sobie narzucać ograniczenia.

ps. piszesz z przyszłości
--
Paweł
kapsi
2012-04-05 18:54:14 UTC
Permalink
wszystkie swoje potrzeby mam zaspokojone. z tym =BFe gram i ogl=B1dam =
filmy =
raczej na tv, wygodniej jako=B6. ebook=F3w np te=BF nie czytam na lapt=
opie, =
tylko na kindlu. lubi=EA wygod=EA.
A programy odpalasz na Windowsie?
Paweł
2012-04-05 19:21:11 UTC
Permalink
Post by kapsi
Post by Paweł
wszystkie swoje potrzeby mam zaspokojone. z tym że gram i oglądam
filmy raczej na tv, wygodniej jakoś. ebooków np też nie czytam na
laptopie, tylko na kindlu. lubię wygodę.
A programy odpalasz na Windowsie?
na macu odpalam wirtualkę, a w w niej freebsd. jestem kreatywny, linux,
mac, win, one wszystkie są zbyt popularne
--
Paweł
Piotr B. (pb2004)
2012-03-28 17:00:24 UTC
Permalink
Post by Paweł
można PITa rozliczyć
Tylko jak długo jeszcze. Adobe Air już nie ma na Linuksa. Flasha nie
będzie wkrótce.
--
Piotr Borkowski
Artur M. Piwko
2012-03-31 07:20:07 UTC
Permalink
In the darkest hour on Wed, 28 Mar 2012 19:00:24 +0200,
Post by Piotr B. (pb2004)
Post by Paweł
można PITa rozliczyć
Tylko jak długo jeszcze. Adobe Air już nie ma na Linuksa. Flasha nie
będzie wkrótce.
Będzie. W Chrome.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 09:19:52 user up 13124 days, 21:14, 1 user, load average: 0.18, 0.01, 0.02 ]

I have been dying since the day I was born.
Roman W
2012-03-27 11:11:45 UTC
Permalink
Post by Maciej Obłaza
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy
Mi chodzilo o ten pakiet biurowy, ktory dziala (wiec nie Abiword ani OpenOffice).

RW
Paweł
2012-03-27 13:06:43 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Maciej Obłaza
Post by Paweł
Post by Roman W
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
Tylko wiesz, koledze zapewno chodzilo o ten jeden jedyny sluszny pakiet
biurowy
Mi chodzilo o ten pakiet biurowy, ktory dziala (wiec nie Abiword ani OpenOffice).
czytałem niedawno artykuł o tym jak poseł Godson (mogę nazwisko
przekręcać) używa służbowego pakietu. wyobraź sobie, nie ma na nim MS
Office, a pomimo tego sejmowe dokumenty czyta i edytuje.
--
Paweł
Piotr B. (pb2004)
2012-03-28 16:41:03 UTC
Permalink
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?
no tak, argument ostateczny. już nie office, nie photoshop, zostały. jak
wiadomo, system na którym nie działa skyrim nie nadaje się na desktop.
co ja biedny zrobię z moim osx na laptopie i ubuntu na stacjonarnym,
żaden z nich się nie nadaje na desktop :(
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
oczywiście że mamy. kilka.
I nadal każdy ma obsługę formatowania warunkowego co najwyżej na
poziomie sprzed 10 lat.
--
Piotr Borkowski
Adam Przybyla
2012-03-28 07:01:22 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Paweł
Post by Roman W
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
A jest Skyrim na Linuxa?
no tak, argument ostateczny. już nie office, nie photoshop, zostały. jak
wiadomo, system na którym nie działa skyrim nie nadaje się na desktop.
co ja biedny zrobię z moim osx na laptopie i ubuntu na stacjonarnym,
żaden z nich się nie nadaje na desktop :(
Wait. To mamy juz Office na Linuxa? A ja nic o tym nie wiem??
... wine tez zaczyna dzialac ... nie wiedziales?;-) Z powazaniem
Adam Przybyla
Piotr B. (pb2004)
2012-03-28 16:31:24 UTC
Permalink
Post by Gall
Post by Roman W
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie
probuje serio twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa,
wiec zrodelko wyschlo.
Wręcz przeciwnie. W 2012 wszyscy widzą, że Linux się na desktopy nadaje,
więc źródełko wyschło.
Jeśli uznamy że desktopy ograniczają się do funkcjonalności tabletu
minus akceleracja sprzętowa video plus kaleka akceleracja grafiki 3D i
plus kalekie oszczędzanie energii.
--
Piotr Borkowski
Gall
2012-03-28 17:36:14 UTC
Permalink
Post by Piotr B. (pb2004)
Jeśli uznamy że desktopy ograniczają się do funkcjonalności tabletu
minus akceleracja sprzętowa video plus kaleka akceleracja grafiki 3D i
plus kalekie oszczędzanie energii.
Co ty bredzisz? Jesteś kolejnym trollem, który wiedzę o Linuksie czerpie
z opowieści kogoś, kto go widział 10 lat temu.
--
Grzesiek
Piotr B. (pb2004)
2012-03-28 18:57:33 UTC
Permalink
Post by Gall
Post by Piotr B. (pb2004)
Jeśli uznamy że desktopy ograniczają się do funkcjonalności tabletu
minus akceleracja sprzętowa video plus kaleka akceleracja grafiki 3D i
plus kalekie oszczędzanie energii.
Co ty bredzisz? Jesteś kolejnym trollem, który wiedzę o Linuksie czerpie
z opowieści kogoś, kto go widział 10 lat temu.
Jesteś zaślepionym fanboyem? Jeśli nie szerzysz propagandy powinieneś
dobrze wiedzieć jak super działa oszczędzanie energii RC6 na Linuksie. W
kernelu 3.3 dopiero to chyba dobrze zaimplementowali ale nadal trzeba
coś tam dopisywać do gruba aby było włączone. O akceleracji 3D w wolnych
sterownikach typu radeon szkoda nawet pisać. Catalysty zaś działają tak
stabilnie jakby były w wersji developerskiej. Nie działa także w nich
kms. Firefox także pokazuje brak akceleracji zarówno na fglrx jak i na
radeon. Ciągle także nie ma żadnej akceleracji typu dxva poza vdpau
działającym na nvidii. Niby jest XvBA ale nie ma ztcw żadnego playera,
który to wspiera. O takich rzeczach jak prosta klikalna konfiguracja
dodatkowych przycisków w myszce nawet nie wspominam. Więc tak jak
napisałem funkcjonalność tableta, który żre baterię i praktycznie nie
wspiera akceleracji 3D.
--
Piotr Borkowski
Gall
2012-03-28 22:28:09 UTC
Permalink
Proponuję ci jednak dokładniej odrobić lekcje.
--
Grzesiek
Piotr B. (pb2004)
2012-03-29 14:48:27 UTC
Permalink
Post by Gall
Proponuję ci jednak dokładniej odrobić lekcje.
Rotfl. Mistrzem erystyki to ty nie jesteś ale skoro nie masz nawet
pozornie merytorycznych argumentów to trudno.
--
Piotr Borkowski
Gall
2012-03-29 17:44:35 UTC
Permalink
Post by Piotr B. (pb2004)
Post by Gall
Proponuję ci jednak dokładniej odrobić lekcje.
Rotfl. Mistrzem erystyki to ty nie jesteś ale skoro nie masz nawet
pozornie merytorycznych argumentów to trudno.
Rozumiem, że jak Firefox czegoś tam nie pokazuje, to wina Linuksa?
Ciekawe. Poza tym kłamiesz na temat konfiguracji klawiszy myszy, więc nie
domagaj się jakichkolwiek argumentów.
--
Grzesiek
Piotr B. (pb2004)
2012-03-30 10:34:24 UTC
Permalink
Post by Gall
Post by Piotr B. (pb2004)
Post by Gall
Proponuję ci jednak dokładniej odrobić lekcje.
Rotfl. Mistrzem erystyki to ty nie jesteś ale skoro nie masz nawet
pozornie merytorycznych argumentów to trudno.
Rozumiem, że jak Firefox czegoś tam nie pokazuje, to wina Linuksa?
Programiści Firefoksa nie piszą sterowników grafiki dla Linuksa. Po
prostu akceleracja 3D na Linuksie leży i kwiczy że domyślnie musi być w
Firefoksie wyłączona na Linuksie jako jedynej mainstreamowej platformie.
Zresztą w Chrome 18 także tylko na Linuksie nie ma sprzętowej
akceleracji Canvas2D.
Post by Gall
Ciekawe. Poza tym kłamiesz na temat konfiguracji klawiszy myszy, więc nie
domagaj się jakichkolwiek argumentów.
Poproszę o instrukcje gdzie _kliknąć_ aby skonfigurować działanie
dodatkowych przycisków w tej myszy[1] aby przycisk pod kciukiem działał
jak środkowy, wychylenie kółka jako wstecz/do przodu. Przecież kłamię i
na pewno jest to równie trywialne jak pod Windowsem i OSX.

1.
http://www.logitech.com/pl-pl/support-downloads/downloads/mice/devices/3618
--
Piotr Borkowski
Adam Przybyla
2012-03-28 07:00:21 UTC
Permalink
Post by Roman W
Post by Maciej Obłaza
Post by Edward Tomasz Napierala
Zważywszy na fakt, iż rok 2011 był rokiem końca Usenetu, może byśmy się
pododawali na Google Plus i tam kontynuowali flejmy?
Wszyscy poprostu czekaja na pierwszego odwaznego ktory rozpocznie watek
stulecia, niestety wszyscy w postanowieniu noworocznym obiecali nie
zaczynac nowych watkow na tej grupie.
Pamietajcie - liczy sie tylko jedna strona medalu :).
Najwieksze flejmy na advocacy napedzane byly opozycja Linux-reszta swiata, z
naciskiem na "Linux na desktopie". W 2012 roku nikt nikt juz nie probuje serio
twierdzic, ze Linux jest powazna propozycja na desktopa, wiec zrodelko wyschlo.
... bo to nie jest dla wszystkich;-) Nie kazdy musi byc informatykiem,
ersatze do cegly polozonej na klawiszu enter tez sa potrzebne;-))))
Z powazaniem i z nieistniejacego linuksowego desktopa ...
Adam Przybyla
Loading...